11 marca 2014

This is pink mixed with grey by Bell:)

Witajcie:)

Ostatnio pogoda nas rozpieszcza, jest cudownie ciepło. Nic tylko siedzę z dziewczynkami na dworze, wracam tylko na karmienie i znów na spacer... za to po nocach sprzątam i gotuję  na dzień następny, ale na prawdę warto:).Wczoraj postanowiłam wykorzystać w akcji mój niedawny nabytek z Ladycode zakupiony w Biedronce. Bardzo słodki, dziewczęcy róż.


Samotnie na paznokciach bym go jednak nie mogła nosić. Zastanawiałam się więc  z czym by go tu połączyć i jakoś tak natchnęła mnie czapka mojej starszej córci. Słodka, różowa w paseczki (ten element pominęłam, zastąpiłam go kropami:), z szarą kokardką.
Całość według mnie prezentuje się uroczo, niektórym może się to wydać infantylne... cóż, mi się podoba:).





Odnośnie samego lakieru, posiadał swój numer niestety wypisany był on na opakowaniu które najzwyczajniej w świecie wylądowało w koszu (mąż zrobił mi przyjemność i posprzątał), więc Wam go nie podam. Natomiast jeśli chodzi o całą resztę, to:

  • wykończenie: kremowe, bezdrobinkowe,
  • aplikacja: lakier smuży przy nakładaniu, więc wymaga trochę więcej uwagi przy rozprowadzaniu,
  • krycie: aby zakryć wszelkie smugi i prześwity potrzebowałam trzech standardowych warstw. Jeśli preferujecie bardzo cienkie, mogą być konieczne cztery, natomiast nie bąbluje,
  • pędzelek: standardowy, nie za gruby ani nie specjalnie cienki. Płasko ścięty, niestety nie najlepiej się nim pracowało przy skórkach,
  • konsystencja: nie jest to lakier rzadki, rozlewający się po skórkach, nie jest też on tak gęsty jak Rimmele, powiedziała bym że konsystencja jest w sam raz,
  • czas schnięcia: genialny. Lakier wysycha w tempie ekspresowym dlatego te trzy warstwy które nałożyłam jakoś specjalnie mnie nie zabolały:),
  • dostępność; Biedronka,
  • pojemność: 9,5 g,
  • cena : 5,99 zł,
  • data ważności: 24 m-ce od otwarcia.


Lakier jest całkiem przyjemny. Schnie bardzo szybko, daje piękny połysk po pomalowaniu, troszkę więcej uwagi należy mu poświęcić podczas nakładania ale dramatu nie ma.

AKTUALIZACJA 13.03.2014 r.

Lakier po trzech dniach noszenia prezentował się bardzo dobrze. Nie było żadnych odprysków, końcówki bardzo delikatnie zaczęły się ścierać od koniec drugiego dnia (trzeba się było bardzo wpatrywać żeby to dostrzec). Zmywanie przebiegło bezproblemowo.
Podsumowując, lakier zasłużył na 4 z plusem:). 






Jeśli chodzi o to, co poza nim znalazło się na paznokciach  już Wam mówię: jako baza Bronder od Orly, na palcu serdecznym Orly Mirror, mirror (jego recenzję znajdziecie TUTAJ), kropki Lovely Sow Dust nr 3. Kokardki są wykonane przy pomocy lakierów Bell i Orly. Całość wysuszyłam za pomocą Insta-Dri od SH. Do zdobień wykorzystałam sondę od Essence oraz pędzelek do zdobień. I tyle:)


I jak się Wam podoba mój mix, nie za słodko? Jak zawsze czekam na Wasze komentarze:)


Trzymajcie się ciepło i do następnego, M.



21 komentarzy:

  1. Ale śliczne zdobienie ;) I te piękne kolorki! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Ci się spodobało.
      Na początku obawiałam się tego różu, ale jak tak patrzę jak się prezentuje w towarzystwie tej szarości, to uważam, że jest super:)

      Usuń
  2. Super zestawienie kolorów! Cudowności!

    OdpowiedzUsuń
  3. I love this colors combination and the model looks so cute :)

    OdpowiedzUsuń
  4. fajne połączenie kolorystyczne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki wielkie.
      Miło mi, że Ci się spodobało:)

      Usuń
  5. O jak ładnie, jak wiosennie :)
    Piękny dobór kolorów!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:)
      Jak widać u mnie wiosna już zagościła na stałe:)

      Usuń
  6. Mi się podoba :) Mam dwa lakiery Ladycode, ale jeszcze nie odpakowałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:)
      Jak odpakujesz to daj znać jak Ci się sprawują:)

      Usuń
  7. Jak słodko! Szare kropeczki na różowym tle wyglądają bardzo przyjemnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam kropki:) Cieszę się, że w tym wydaniu kolorystycznym i Tobie one przypadły do gustu:)

      Usuń
  8. Anonimowy14/3/14 16:25

    o, jak słodko :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Prześliczne połączenie kolorów i pomysł na wykonanie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie spodziewałam się, że szarość z (tak specyficznym) różem będzie się dobrze komponować. Kupując małej czapkę nie spodziewałam się, że stanie się ona kiedyś motywem przewodnim do wykonania malunków na pazurkach:D

      Usuń
  10. Bosko, bosko, bosko! Częstuję się pomysłem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ proszę bardzo, częstuj się do woli. Będzie mi bardzo miło:D.
      Mam nadzieję, że się podzielisz tym co zmalujesz:D

      Usuń


Droga czytelniczko/czytelniku, dziękuję Ci bardzo za Twój komentarz - dodaje mi on bowiem motywacji do dalszej pracy.
Jeśli Ci się spodobało, mam nadzieję że zostaniesz ze mną na dłużej. Jeśli nie, daj znać nad czym powinnam popracować. Konstruktywna krytyka mile widziana!