Witajcie :)
Lato coraz bliżej, dlatego postanowiłam sięgnąć po lakiery Orly z zeszłorocznej kolekcji adrenaline rush. Co prawda posiadam tylko cztery miniaturki, ale kto by się tym przejmował :)
Do mojego zdobienia wyrałam intensywny róż risky behavior oraz lakier z pogranicza niebieskiego i fioletu on the edge.
Oba lakiery sa dobrze napigmentowane, dwie wartswy wystarczą do pełnego krycia. Trwałość też jest świetna - całe zdobienie nosiłam calutki tydzień i nawet końcóki się nie starły. Oczywiście wszystko utrwaliłam moim niezastąpionym Essie good to go.
Następnie na wyschnięty lakier nałożyłam stemple z płytki BP-L010, za pomocą lakierów Colour Alike: białego king of white oraz czarnego king of black. A na koniec, ponownie wykorzystałam Essie GTG i gotowe :).
Jakość zdjęć nie powala ponieważ były one robione moim telefonem, ale myślę, że jakoś mi to wybaczycie, prawda? :)
Co sądzicie o takim zestawieniu wzorów i kolorów? Jak zawsze czekam na wasze komentarze.
Trzymajcie się ciepło i do następnego, M.
13 czerwca 2016
Azteckie wzory z Orly.
Etykiety:
Born Pretty Store,
BP-L010,
Color Expert,
Essie,
Good to Go,
King of Black,
King of White,
NAILART,
On The Edge,
Orly,
Paznokcie/lakiery,
Risky Behavior,
Stemple,
Wzorki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo ładne mani :)
OdpowiedzUsuńjak zwykle pieknie :)
OdpowiedzUsuńfajne
OdpowiedzUsuńPiękna kombinacja kolorystyczna. Ze stempelkami też fajnie to wygląda.
OdpowiedzUsuńŚliczne kolorki i wzory też super wyglądają na nich ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie. Kolory bazowe świetne, wzory super dobrałaś. Podoba mi się. ;-)
OdpowiedzUsuńPiękne zdobienie :)
OdpowiedzUsuń