Galaxy Nails na trzy sposoby.

Witajcie:)

Przez ostatni tydzień gościła u mnie siostra i jej córcie. Jedna czteroletnia, druga szesnastoletnia. Jak to bywa w przypadku nastolatek, starsza elegancko przejęła mój komputer, który do dzisiaj pozostawała poza moim zasięgiem. No cóż, młodość rządzi się swoimi prawami :D
Myślę, że teraz już chyba wszystko wróci do normy.... na tydzień, ponieważ później przyjeżdża mój brat ze swoimi dzieciakami.
Ale wracając do dzisiejszego tematu...
... z dziewczynami postanowiłyśmy wykonać paznokcie w stylu Galaxy. Każda z nas miała swoją własna wizję, wykonawcą natomiast byłam ja :)

Siostra ma krótkie pazurki i dość sfatygowane skórki, ale to ma związek z wykonywana przez nią pracą. Więc proszę, abyście nie zwracały na to uwagi :). Cieszę się,że dziewczyny dały się namówić na małą sesję zdjęciową. Dzięki kochane raz jeszcze :D

Koniec gadania, czas na podziwianie :D
Niestety zdjęcie zostały zrobione w pochmurny dzień, dlatego nie widać połyskujących drobinek brokatu. Szkoda, ponieważ dawał niesamowity efekt.

Siostra wybrała dla siebie :

baza wygładzająca od Paese (nieobecna na zdjęciu) Orly Viridian Vinyl, GR Selective 04, Bell Air Flow nr 712, GR 318, Miss Sporty Nail Expert Turbo Dry Top Coat 60 sec dry

Siostrzenica zdecydowała się na:

Sensitivity Base Coat Essie, Color Alike bez nr, GR Selective nr 04, Essie Full Steam Ahead, GR 318, Miss Sporty Nail Expert Turbo Dry Top Coat 60 sec dry

Moja wersja:

Selectivity Base Coat, Essie Sexy Divide, GR 242, RG nr 20, Essie Full Steam Ahead, Essence Space Queen nr 103, Essie GTG 

I jak Wam się podobają nasze wariacje na temat Galaxy? Któreś szczególnie przypadło Wam do gustu?
Jak zawsze czekam na Wasze komentarze.

Trzymajcie się ciepło i do następnego, M.