Nic nie poradzę na to, iż w ostatnim czasie maluje pazurki głównie lakierami marki Essie... Sporo mi ich przybyło, więc je testuję i jak na razie mam o nich bardzo dobre zdanie. Co prawda 35 zł za lakier bym nie dała, natomiast 15 zł jak najbardziej dlatego wyszukuję okazji w necie:).
Dzisiaj przedstawię Wam lakier o nazwie Boxer Shorts. Jest to jasny niebieski kolor z domieszką szarości i (jak dla mnie) odrobiną fioletu. Lakier jest bardzo wyjątkowy ponieważ, w pełnym słońcu widoczne są tylko niebieskie tony, które z kolei tracą na swojej intensywności w pochmurne dni.
Jeśli chcecie dowiedzieć się czegoś więcej o tym lakierze, zapraszam do lektury:
- wykończenie: kremowe,
- aplikacja: uważam, iż w przypadku tego lakieru podczas aplikacji należy być dość ostrożnym aby nie zalać sobie skórek. Lakier niby nakłada się całkiem ok, gdy nagle... cała płytka jak i przyległe do niej skórki są niebieskie. Lecz przy kolejnym malowaniu, gdy już pozna się ten lakier całość odbywa się bezproblemowo,
- konsystencja: dość nietypowa, ponieważ lakier sam w sobie jest dość gęsty, natomiast (w nawiązaniu do aplikacji) lubi się rozlewać po skórkach. Dziwne , lecz jak widać możliwe :),
- krycie: do pełnego krycia wystarcza dwie warstwy,
- pędzelek: posiadam wersję profesjonalną, czyli wyposażoną w wąski pędzelek,
- trwałość: u mniej (jak prawie wszystkie lakiery) bez zarzutu. Zero startych końcówek czy odprysków przez cały okres noszenia, czyli 3 dni,
- czas schnięcia: tego, jak już z pewne wiecie nie oceniam, ponieważ zawsze wspomagam się topem wysuszającym,
- zmywanie: bezproblemowe,
- pojemność: 13,5 ml,
- dostępność: drogerie internetowe, Hebe, SP,
- cena: 15 - 35 zł,
- data ważności: 24 m-ce od otwarcia.
Jak dla mnie jest to bardzo przyjemny lakier, który dzięki swej wyjątkowej barwie sprawdzać się będzie idealnie latem jak i jesienią, czy też zimą. Sprawia on początkowo drobne trudności podczas malowania, natomiast bardzo szybko można nad nim zapanować:). Dobrze kryje, długo się utrzymuje, zmywa się bez problemu. Jednym słowem, lakier godny polecenia:)
Jak dla mnie zasługuje on na 4+.
Do wykonania tego mani wykorzystałam: bazę Essie Sensitivity Base Coat, naszego bohatera BS na ośmiu palcach, na palcu serdecznym natomiast Essie Go Ginza. Całość natomiast utrwaliłam Essie Good To Go. I to tyle:)
Jak Wam się podoba taki niebiesko-szary odcień? Teraz w Hebe szykuje się promocja na lakiery Essie i będą one dostępne (jeśli się nie mylę) za około 25 zł, więc chyba warto się im przyjrzeć.
Może macie swoich faworytów godnych polecenia, chętnie rzucę na nich okiem :). Jak zawsze czekam na Wasze komentarze.
PS. Lakier nosiłam jakiś miesiąc temu na moich pazurkach.
PS. Lakier nosiłam jakiś miesiąc temu na moich pazurkach.
Trzymajcie się ciepło i do następnego, M.
Oba są śliczne, ja też kupuję Essie w drogeriach internetowych:)
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńDrogerie internetowe w tym przypadku nie maja sobie równych. Mają świetne ceny (nawet wliczając w to przesyłkę).
piękny niebieski, podoba mi się to połączenie :)
OdpowiedzUsuńten niebieski jest piękny, masz racę:)
UsuńCieszę się, że to połączenie przypadło Ci do gustu :)
fajnie sie prezentuja te kolory, moj pomocnik na szczescie spi jak maluje zdjecia i fotografuje paznokcie :)
OdpowiedzUsuńNiestety ja nigdy nie mam pewności czy nocka będzie przespana, dlatego fotki robię w chwili "wolnego" :D
UsuńA co do kolorów, to również bardzo mi przypadły do gustu :)
ja w dzien robie bo mlody jeszcze spi :)
UsuńI u mnie już od kilku miesięcy tylko Essie :)
OdpowiedzUsuńZa niebieskościami na paznokciach nie przepadam, ale Go Ginza prezentuje się bardzo ładnie.
Lakiery Essie mają coś w sobie.
UsuńNajchętniej sięgam po Tart Deco, prawie 1/4 buteleczki za mną :)
Go Ginza jest śliczny, to prawda :)
Super kolory, fajnie razem współgrają ;) A Go Ginza właśnie leci na moją chciej-listę ;D
OdpowiedzUsuńBardzo dobry wybór. Go Ginza to fajny kolor, przyjemnie się go aplikuje i kryje po dwóch warstwach :)
Usuńfajny post :) super kolorki:)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Kolory również bardzo mi się podobają :D
UsuńŚliczny ten kolor, mam podobny z Eveline, więc aż tak mnie nie kusi :)
OdpowiedzUsuńNie wiem dokladniej, co masz i nie sprawdzę o czym pisałaś bo na telefonie jestem, ale polecam klasyki: Fiji - biały róż, ostatnio go u siebie pokazywałam, Watermelon, którego kolor odpiwada nazwie. Może jakąś miętę, całkiem sporo jest tam odcieni. Ja sama poluję na granat Midnight Cami bodajże, przepiękny jest <3
Fiji ostatnio u Ciebie podziwiałam i kolor jest bardzo fajny. Miętkę mam, za to Watermelon kusi i chyba się na niego zaczaję:) A granat, piękny jest. Teraz już wiem dlaczego na niego polujesz :D
UsuńJeśli dobrze pamiętam jesteś teraz na Mazurach, więc miłego wypoczynku Ci życzę :D
Oba kolory bardzo mi się podobają. Nie mam żadnego Essie bo ceny są dla mnie wysokie. 15zł już jest bardziej przystępne, ale wolę GR :).
OdpowiedzUsuńJa również bardzo lubię lakiery GR, lecz chyba powoli zejdą one na drugi plan :)
UsuńSliczne :) podoba mi się ten bławatkowy kolorek.
OdpowiedzUsuńMuszę zapamiętać, że jest t kolor Bławatka:)
Usuńteraz muszę jeszcze tylko sprawdzić w Google jak ten kwiatek wygląda, taka ze mnie ogrodniczka:D
Pięknie ;)
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńŁadne kolory ;-)
OdpowiedzUsuńoba bardzo mi się podobają, uwielbiam niebieskie lakiery, do tego takie nudziakowe szarości - mega <3
OdpowiedzUsuńRównież jestem pod wrażeniem obu tych kolorów :)
UsuńBardzo fajne połączenie. Niebieski przepiękny.. :D jestem chora na takie odcienie!
OdpowiedzUsuńJa również uwielbiam wszelkie niebieskości, natomiast jak się okazało najwięcej mam lakierów w kolorze zielonym...
Usuń... choć zieleni mało u mnie na blogu :)
bardzo ladne kolorki i fajnie ze soba wygladaja
OdpowiedzUsuńOba maja w sobie dodatek fioletu, więc chyba dzięki temu fajnie do siebie pasują :D
UsuńTe i inne lakiery są obecnie w promocji w naturze 1+1, stałam przy półce i się zastanawiałam czy warto, mimo promocji i tak dla mnie ciut za drogo ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolory
W mojej Naturze niestety nie ma lakierów Essie...
Usuń..a kolory rzeczywiście są świetne :)
Ja nie mam niestety żadnego Essie :( niebieski kolorek jest przepiękny ;)
OdpowiedzUsuńNa żywo ten kolor prezentuje się o wiele ładniej. A co do lakierów Essie polecam drogerię nocanka.pl, mają na prawdę spory wybór, paczki wysyłaja w tempie błyskawicznym, a ceny tych lakierów są o wiele tańsze niż w drogeriach stacjonarnych.
Usuń