Ostatnio zaprezentowaną Wam zieleń nosiło mi się bardzo dobrze, ale...
...ale zieleń mi się znudziła i przyszła pora na ciepłą czerwień z dodatkiem ciepłego brązu.Ależ się ciepło zrobiło:)
Jest to dosyć ciemny odcień czerwieni z dodatkiem tonów pomarańczowych, jak nie brązowych. Jak dla mnie jest to kolor wypalonej cegły, na jesień idealny.
Palce: wskazujący i środkowy pomalowałam ciepłym, jasnym brązem z domieszką karmelu, ale i o dziwo delikatnie wpadającym w przybrudzony róż (wiem, że troszkę to skomplikowane, ale nie potrafię inaczej opisać tego koloru) z Essie o nazwie In Stitches.
Następnie za pomocą wykałaczki zmalowałam na nich jesienne listki przy użyciu Fall In Love, pastelowej (dość przykurzonej) żółci od Lemax oraz zieleni od Essie Shake Your $$ Maker.
Całość bardzo mi się podobała. Wyglądała dość imponująco, natomiast postanowiłam dorzucić do niej jeszcze więcej barw jesiennych i nałożyłam "rybią łuskę" od Pierre Rene. Top Flex French Manicure w numerze 11. Po tym zabiegu pazurki w słońcu mieniły się na żółto, pomarańczowo, czerwono, złoto i zielono. Istne szaleństwo:)
Wszystko, co znalazło się na mich pazurkach :) |
Co tu dużo mówić. Obie wersje tego mani mnie urzekły. Powiem Wam, że w latach młodości (brzmi staro) ściany mojego pokoju pomalowane były na kolorek zbliżony do Essie i całość ozdobiona była kolorowymi kleksami (wykonanymi przy użyciu gąbki) imitującymi liście. Sam wygląd bloga również nawiązuję kolorystyką do tzw. kolorów ziemi, czyli moich kolorów.
Powtórzę się pewnie jeszcze nie raz, ale po prostu kocham jesień :) :) :)
Ceglana czerwień jest moja ulubioną czerwienią sezonu jesiennego. Wysmukla dłonie, nadaje całości eleganckiego wyglądu, jest idealna :)
Czy Wy również znalazłyście już swoją czerwień idealną na najbliższe miesiące? Co sądzicie o takim zestawieniu kolorystycznym? Która wersja przypadła Wam do gustu? Jak zawsze czekam Na Wasze komentarze.
PS na koniec bonusik dla wytrwałych
Tak oto prezentował się pędzelek od PR. Nastroszył się łobuz więc konieczne było strzyżenie :)
Trzymajcie się ciepło i do następnego, M.
Lakier z Pierre Rene jest świetny ;-) Zdobienie prawdziwie jesienne ;-)
OdpowiedzUsuńTop z PR jest super! Mam taki sam, ale z BPS który wygrałam dzięki Oli.
OdpowiedzUsuńListki byłam pewna iż są naklejkami! Śliczne zdobienie!
Typowo jesienne! Super ;)
OdpowiedzUsuńMarzenko nie mogę wejść z podziwu jak mogłaś zmalować wykałaczką tak perfekcyjne listki :) szacun kochana :) kolory piękne, jesienne i bardzo podoba mi sie ta wersja z topem. Wszystko się w niej tak doskonale komponuje. Buziaki :**
OdpowiedzUsuńNo i mamy jesień ;) Genialnie wyglądają te flejksy na tle tego brązu :)
OdpowiedzUsuńJesiennie :) ja wole wiosenne kolory :)
OdpowiedzUsuńpiękne, jesienne mani :) a takie flakesy uwielbiam! <3
OdpowiedzUsuńbardzo fajny efekt na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńSuper zdobienie :). Lakier mi się podoba.
OdpowiedzUsuńJakie śliczne listeczki :) ja chyba nie posiadam aż takich umiejętności :) bardzo mi się podoba :))
OdpowiedzUsuńCudowne listeczki :-D
OdpowiedzUsuńFajne te listki!
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie zabrałam się za jesienne zdobienia, jak na razie ugrzęzłam w projekcie "31 day challenge" i maluję i maluję :P
Aż trudno mi uwierzyć, że to już jesień;( zdobienie bardzo ładne , kolorystyka idealnie pasuje ;) czasem tez maluję wykałaczką ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie to wygląda i widać, że dużo pracy włożyłaś w te paznokcie, bo wykonanie listków musiało zająć dużo czasu :)
OdpowiedzUsuńjesiennie :P super te listki :)
OdpowiedzUsuńidealne na jesień a ten pędzelek mnie rozwalił
OdpowiedzUsuńPiękne kolory i bardzo jesienne zdobienie,podoba mi się :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZrobiło się tak jesiennie na twoich pazurkach oby nasza jesień była tak piękna.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń"Palce serdeczny i wskazujący pomalowałam ciepłym, jasnym brązem" a nie wskazujący i środkowy? :) listki wykałaczkowe super- myślałam że to naklejki :)
OdpowiedzUsuńJak dobrze wiedzieć, że ktoś jednak czyta te moje wypociny :) już poprawiam.
UsuńA co do listków, to fajnie że Ci się spodobały:)