Dzisiaj chciałam Wam zaprezentować moje zdobienie dla Paznokciowego Klubu, Distressed Nails.
Jako bazę wykorzystałam dwie warstwy Essie Go Ginza. Kiedy lakier był już całkiem suchy mogłam rozpocząć całą zabawę z kolorowaniem:). Zaczęłam od fioletowego OPI, który porządnie oczyściłam z nadmiaru lakieru i praktycznie suchym pędzelkiem losowo mazałam po paznokciu. Analogicznie czynność powtórzyłam z zielonym, czerwonym oraz niebieskim lakierem. Całość utrwaliłam topem.
Efekt końcowy możecie zobaczyć poniżej.
Na pazurkach mam:
Sensitivity Base Coat od Essie, Essie Go Ginza, OPI Funky Dunkey, KIKO nr 295oraz 283, GR Pasris nr 222. Całość jak zawsze utrwaliłam Essie GTG i gotowe :)
I jak Wam się podobają takie pazurki? Próbowałyście już tej metody. Jeśli nie to polecam, na prawdę fajna zabawa:) Jak zawsze czekam na wasze komentarze.
Trzymajcie się ciepło i do następnego, M.
istne szaleństwo na pazurkach :)
OdpowiedzUsuńciekawy efekt, nie próbowałam jeszcze tak malować :)
zwariowane paznokcie ;)
OdpowiedzUsuńświetnie dobrane kolory ;)
OdpowiedzUsuńZ tego, co piszesz to zdobienie to nic trudnego, a efekt jak zwykle jest świetny:).
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowy mani :). Podoba mi się.
OdpowiedzUsuńświetnie wyszło
OdpowiedzUsuńbardzo fajne mazaje ci wvszlv
OdpowiedzUsuńfajne te maziaczki ;)
OdpowiedzUsuńna innym blogu na żółtej bazie mi sie nie podobało a tu wyglada rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne ! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne, ja zapomniałam o podsumowaniu i myślałam że jest za tydzień :)
OdpowiedzUsuń