Dzisiaj kilka słów o moim pierwszym (z dwóch posiadanych przeze mnie) lakierze Essie o gorącej nazwie too too hot. Lakier ten to piękna, soczysta, dość jaskrawa czerwień. Bardzo energetyczna, z pewnością nie można przejść obok niej obojętnie.
Lakier ten noszę od soboty a zdjęcia zrobiłam w dniu dzisiejszym, żebyście same mogły ocenić jego trwałość (dodam, że nie użyłam żadnego top coatu).
Zacznijmy jednak od początku:
- wykończenie: kremowe,
- krycie: do zyskania pełnego krycia najlepiej nałożyć dwie warstwy. Jedna oczywiście też daje radę, ale druga zdecydowanie podbija kolor oraz eliminuje ewentualne prześwity,
- konsystencja: dość rzadka, nie lejąca,
- aplikacja: to istne marzenie. Lakier rozprowadza się idealnie po płytce, nie smuży, nie bąbluje, nie rozlewa się na skórki,
- pędzelek: gruby, plaski, zaokrąglony na końcu dzięki czemu idealnie można nałożyć lakier przy skórkach,
- trwałość: rewelacyjna. Lakier w czwartym dniu noszenia jest w stanie nienaruszonym. Zero odprysków, startych końcówek. Prezentuje się dokładnie tak, jak w dniu aplikacji,
- czas schnięcia: lakier wysycha dość szybko, jakieś 20 min i wszystko suchutkie,
- pojemność: 13,5 ml,
- dostępność : Hebe, SP,
- cena: 32-35 zł, na promocji można go kupić za nieco ponad 20 zł,
- data ważności: 24 m-ce od otwarcia,
- zmywanie: jeszcze nie wiem (na pewno zrobię aktualizację).
Reasumując: lakier jest genialny. Praca z nim to czysta przyjemność. Aplikacja, czas schnięcia oraz trwałość lakieru są bez zarzutu. Jednym słowem ideał, w 100% wart swojej ceny:)
Jeśli lubicie takie soczyste czerwienie polecam właśnie ten kolor.
Lakier zasłużył na najwyższą ocenę, czyli 6.
Czy zakupie jeszcze jakiś lakier tej firmy? Myślę że tak, ale najpierw poczytam opinie o konkretnym kolorze ponieważ nie każdy lakier Essie to ideał (ale o tym następnym razem).
Na pazurkach mam: bazę wygładzającą z Paese, Essie too too hot. Maziaja na palcu serdecznym to Essie tart deco oraz nasz dzisiejszy bohater rozmazany za pomocą wykałaczki.
I co sądzicie o dzisiejszym essiaku, jest hot? Dajcie znać czy miałyście już do czynienia z lakierami Essie i co o nich sądzicie. A może możecie polecić mi jakieś kolory godne uwagi? Jak zawsze czekam na Wasze komentarze.
Dla porównania: dwa pierwsze zdjęcia robione w pełnym słońcu, trzecie w warunkach domowych:) |
Trzymajcie się ciepło i do następnego, M.
Trwałość super. Cena w promocji taka, że można się skusić :). Podoba mi się!
OdpowiedzUsuńFajnie, że Ci się podoba. Masz rację, na promocji można się na te lakiery pokusić :)
UsuńNie dokomczylam komentarza bo niechcacy nacisnelam opublikuj :p a wiec tak. Kolor super ;) trwalosc rowniez. A ta czerwien jest mega!!!!
OdpowiedzUsuńMega, to prawda. Ten lakier chyba zostanie moim ulubieńcem wiosennych i letnich dni:)
UsuńKolor bardzo ładny a trwałość jeszcze piękniejsza ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł i fajny, klasyczny kolor.
OdpowiedzUsuńKlasyka zawsze w modzie :D
UsuńCzaje sie na te lakiery i nie wiem czy warto... Z tego co zauwazylam na ekobieca.pl są calkiem tanie :)
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować:) Polecam jednak przed zakupem poczytać opinie, ponieważ nie każdy kolor jest wart swojej ceny.
UsuńFajnie że szybko wysycha :)
OdpowiedzUsuńTeż uważam, że to duży plus:)
UsuńKolor świetny :) Ja miałam niezbyt dobrą przygodę z Essie ale tak jak wspomniałaś może to kwestia koloru
OdpowiedzUsuńJeśli można zapytać, który kolor Cię tak zniechęcił do tej marki?
Usuńcudnie wygląda na paznokciach
OdpowiedzUsuńTo prawda, cudnie:)
Usuńwygląda super, bardzo lubię ich lakiery :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się bardzo podoba:)
UsuńTrwalosc rewelacja! Jeszcze nie mam zadnego esiaka w kolekcji :/
OdpowiedzUsuńRewelacyjna, masz rację. Nosiłam go 5 dni i cały czas wyglądał nienagannie, aż szkoda było zmywać:)
UsuńTen kolorek nie jest HOT on jest VERY HOT :D Ja mam 2 lakiery Essie - bond with whomever piękny pastelowy fiolet i A crewed interest taki pastelowo brzoskwiniowy i uwielbiam obydwa :D
OdpowiedzUsuńDzięki za wieści, chętnie rzucę na nie okiem, uwielbiam pastele:)
UsuńA co do mojego essiaka, to masz racje one jest very, very hot:)
Bardzo ładne kolorki :)
OdpowiedzUsuńDzięki:)
Usuńnie przemawia do mnie mam dość sporo takich odcieni a essie nie należą do moich ulubionych
OdpowiedzUsuńMnie zauroczył:)
UsuńCena na promocji nie jest tragiczna :) Pieknie wyglada. Jest oj jest hot :) Kochana mam swoje boxy od Paese :)))
OdpowiedzUsuńW promocji można na nie polować:) Twoje lakiery już podziwiałam ,świetne kolory wybrałaś:)
UsuńLakier wygląda świetnie i wygląda na nienaruszony - świetna trwałość:)
OdpowiedzUsuńUchowałam się jakoś i nigdy nie miałam żadnego Essiaka :) Ten jest niezły, już w buteleczce mi się podoba, na pazurkach wygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia bardzo dobrej jakości, więc najprawdopodobniej kolor nie odbiega w rzeczywistości od tego na zdjęciach. Bardzo mi się podoba, mimo że nieczęsto maluję paznokcie, bo według mnie za bardzo się niszczą, pomimo używania bazy...
OdpowiedzUsuńKocham essie miłością bezgraniczną, mam spora kolekcje ktora ciągle sie powiększa, uwazam ze są lepsze od OPI. Twój kolor musze mieć!
OdpowiedzUsuń