Dziś wpadam do Was na szybko. Mam w zapasie porobionych kilka zdjęć, ale postanowiłam zapodać coś na świeżo, zanim to zmyję:)
Czy któraś z Was maluje jeszcze standardowego frencha na paznokciach? Dawno nigdzie go nie widziałam, a mnie naszła właśnie ochota na coś klasycznego. Jak wiecie, nie mam i nie będę miała długich paznokci (nie lubię i nie wiem, czy się do nich kiedykolwiek przekonam;P ), czy oznacza to, że french jest nie dla mnie...?
... myślę, że jak najbardziej - taki rodzaj mani pasuje do każdej długości paznokci:)
A coby nie było zbyt klasycznie, dodałam jeszcze własnoręcznie wymalowane (może nie idealne, ale z daleka wyglądają naprawdę fajnie:) ) kwiaty. Zaszalałam i zmalowałam je na wszystkich pazurkach, "kto bogatemu zabroni":D.
Zapraszam Was więc do oglądania:)
Do french manicure wykorzystałam dwie warstwy białego lakieru GR z serii proteinowej o numerze 242 i dwóch warstw transparentnego różu od Essence "Sweet as candy" w numerze 104.
Lakiery w tej roli spisały się bardzo dobrze. Jeśli chcecie poznać moje zdanie na ich temat, dajcie znać:) Kwiaty namalowałam przy użyciu farbek akrylowych a całość utrwaliłam SH Insta-Dri i tyle:)
Zdjęcia są robione w świetle dziennym - pierwszy kolaż i sztucznym - drugi kolaż. Ze względu na niekorzystne oświetlenie i zbyt duże prześwietlenie zdjęć w świetle dziennym, zdjęcia luzem dodałam tylko ze sztucznego oświetlenia. Więcej widać, wybaczcie, starałam się:)
W świetle dziennym |
W sztucznym świetle |
Jak się Wam podoba takie mani z kwiatowym dodatkiem? Malujecie jeszcze klasycznego frencha, czy to już przeżytek? Jak zawsze czekam na wasze komentarze.
Trzymajcie się ciepło i do następnego, M.
Lubie frenche są takie estetyczne i czyste :)
OdpowiedzUsuńDokładnie:) Jedno z piękniejszych zdobień a mam wrażenie, że zapomniane ostatnio.
UsuńŁadnie Ci wyszedł ;) Ja jakoś u siebie za frenchem nie przepadam :)
OdpowiedzUsuńSuper Ci wyszło to francuskie zdobienie, klasycznie i ładnie :) ja nigdy O.O w życiu nie miałam francuza na pazurkach, a chciałabymm :))
OdpowiedzUsuńPolecam wypróbować.
UsuńSuper wygląda :) Mi osobiście się French podoba, ale z wykonaniem gorzej :(
OdpowiedzUsuńPamiętaj, że najważniejsze to się nie poddawać tylko ćwiczyć;)
Usuńprzyjemnie, trochę nawet wakacyjnie bo ten kwiatuszek kojarzy mi się z rozgwiazdą :) ja nie przepadam za frenczem (u siebie)
OdpowiedzUsuńFajnie, że ten french miło Ci się kojarzy:)
UsuńFrench to nieśmiertelna klasyka :) Zawsze będzie wyglądać elegancko :D Jak równiutko Ci to wyszło - ślicznie :D
OdpowiedzUsuńPochwalę się, że odręcznie paski malowane:D Jak na mnie to niezły wyczyn:)
UsuńBardzo ładny frencz, ja mam bardzo często frencza na paznokciach lub tipsach.Bardzo lubię tak samo klasycznego jak z dodatkami:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że jednak nie wszyscy zapomnieli o tym klasycznym mani:)
UsuńDzięki:)
OdpowiedzUsuńCo do paznokciowego klubu to najlepiej podesłać mi link do notki jak się pojawi , a jak nie będziesz publikować notki to podeślij mi same zdjecia na emaila :) frambuesaa4@gmail.com :*
OdpowiedzUsuńOk, dzięki za info:)
UsuńFrench zawsze elegancki :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem tego zdania:)
UsuńUwielbiam frencha na paznokciach!:)
OdpowiedzUsuńFrench zawsze w modzie:)
UsuńPiękny! Ja już zapomniałam o frenchu...
OdpowiedzUsuńPolecam, Klasyka zawsze w modzie:D
Usuń