29 maja 2016

Geometrycznie z Color Club.

Witajcie :)

Nie było mnie tutaj od bardzo dawna i w sumie nie spodziewałam się, że uda mi się jeszcze kiedyś zmobilizować żeby napisać cokolwiek, a tutaj taka niespodzianka...
Ostatnimi czasy cierpię na permanentny brak czasu i chroniczne zmęczenie, ale chyba najwyższa pora się ogarnąć :)

Paznokcie maluję teraz średnio raz w tygodniu, czasami rzadziej - na szczęście lakiery do paznokci trzymają się u mnie długo, więc nie wyglądają źle. Niestety coraz mniej mam czasu na eksperymenty, dlatego też na paznokciach noszę z reguły jeden kolor + stemple i tyle.

Dzisiaj miałam chwilę dla siebie, dlatego postanowiłam zrobić coś ciekawego.


Wykorzystałam moją nową płytkę od BPS w nr 77 - niestety, jeden wzór z tej płytki odbija mi się słabo (nie odbija cienkich linii - wzór z palca wskazującego). Poza tym reszta jest ok.
Dodatkowo wykorzystałam moje słodkie neonowe pastele od Color Club, które niestety ostatnio schną wieki (dzięki czemu udało mi się uszkodzić to i owe przy zdobieniu).
Całość zmatowiłam matującym topem Pro Mat z Manhattan o którym możecie poczytać tutaj.
I gotowe :)

MEET ME AT THE RINK

DIGGIN' THE DANCING QUEEN

Tak oto prezentuje się moje mani, które będzie mi towarzyszyć przez najbliższe dni :)






Mam nadzieję, że nie marudziłam za bardzo, trochę odwykłam już od pisania:)

PS. chyba powinnam również popracować nad wizualną stroną bloga, może coś mi podpowiecie? Jak zawsze czekam na wasze komenatrze.


Trzymajcie się ciepło i do następnego, M.